Ile jest w naszym życiu czynności które chcieliśmy wykonać, ale… no właśnie ale… Pewnie też tak masz i właśnie o tym chciałbym tutaj pogadać. 7 wymówek fotografa, to tylko tytuł. Niezależnie co robisz, popełniamy te same błędy…
7 wymówek fotografa – słowem wstępu
W ostatnim czasie zabieram się za gruntowne porządki w różnych dziedzinach swojego życia. Część z nich to porządkowanie posiadanych przedmiotów (sprzęt fotograficzny, ubrania, rowery – w chwili pisania tego tekstu mam ich trzy).
Więc tak:
1) Uwielbiam jeździć rowerem
2) Mam trzy rowery (miejski, szosowy, MTB na którym jeżdżę z sakwami)
3) Na codzień dojeżdżam do klientów rowerem (na spotkania i konsultacje)
Dłubałem przy rowerach (serwis i wymiana części) oraz planowałem sprzedać dwa z nich, by kupić jeden i ostatecznie posiadać dwa rowery. Wtedy w mojej głowie pojawiła się myśl: “dlaczego, tak na prawdę chcę je sprzedać?” Co mi w nich przeszkadza? Co osiągnę gdy sprzedam dwa z nich? Czemu nie używam wszystkich rowerów po równo? Gdy człowiek ma czas pomyśleć to często dochodzi do ciekawych wniosków. Tak powstał pomysł na “7 wymówek fotografa”, a teraz przejdźmy do rzeczy (dosłownie:D).
1. Lepiej nie, bo uszkodzę sprzęt
Ile razy baliśmy się podjąć ryzyko dlatego, że obawialiśmy się, że coś wydarzy? Ile razy nawet nie podjęliśmy próby ze strachu, że coś się stanie? Przedmioty można kupić, doświadczeń nigdy.
PS Jeśli nie wiesz kto to jest Casey (co zapewne jest mało prawdopodobne), to polecam zobaczyć jego kanał na YT.
2. Gdybym miał lepszy sprzęt, nowy obiektyw, gdybym tylko…
Idę o zakład, że dokładnie wiesz na co wydałbyś kasę z wygranej w totolotka. Uwielbiamy gdybać co byśmy to nie zrobili, gdyby to czy tamto. Tymczasem ograniczenia to jedne z najpiękniejszych rzeczy w życiu jakie mogą Cię spotkać. Pewne limity (finansowe, społeczne, fizyczne, osobiste) sprawiają, że musimy ruszyć szarymi komórkami by znaleźć inne rozwiązanie problemu. Stajemy się wtedy kreatywni, a to odróżnia nas od innych. Sprawia, że stajemy się ciekawszymi, bardziej zaradnymi ludźmi. Reasumując: Przestań narzekać i rób jak umiesz najlepiej.
3. Lepiej poczekać na nowszy model, bo wg DxO…
Znasz na pamięć wykresy ostrości wszystkich obiektywów? Znasz możliwości aparatów, które jeszcze nie wyszły na rynek? Twoją główną stroną w przeglądarce jest CanonRumors?
Znam wiele osób, które kupują sprzęt, oglądają wiele recenzji, porównań, dyskutują na forach, grupach i są zajawieni sprzętem. Problem polega na tym, że aparat to tylko narzędzie. Umożliwia ono dzielenie się tym co chcesz przekazać światu.
Aparat to młotek. Widziałeś żeby na forum budowlańców ktoś wrzucał zdjęcia swojego młotka? Przestań pokazywać narzędzia, pokaż co nimi zbudowałeś!
4. Nie mam ze sobą aparatu
Gdybym tylko miał ze sobą aparat… Przecież nie zrobię zdjęcia telefonem… Co jest złego w telefonie? Parę lat temu mógłbym zrozumieć, że telefonem nie zawsze dało się zrobić zdjęcie, które będzie wyglądało przyzwoicie. Najnowsze smartfony dają lepszą jakość niż pierwsze lustrzanki cyfrowe.
5. Jestem ćpunem…
Kursy. Wydajesz na nie pół wypłaty. Masz już osobny dysk na którym je trzymasz. A jak Twoje zdjęcia? Bez zmian? Co? Nie zrobiłeś, bo nie miałeś czasu? Coś mi się wydaje, że ściemniasz. Przyznaj przed sobą, że jesteś czas uzależniony.
Czas poświęcony na kursy to czas zmarnowany, jeśli nic zrobisz z nabytą wiedzą.
6. Samemu, to jakoś tak głupio
Ludzie to zwierzęta stadne. Patrz: Facebook, fora, zrzeszenia, kluby, znajomi, przyjaciele, rodziny. Lubimy dzielić się swoimi radościami z innymi. Świetnie jest też wspólnie rozwijać pasję.
Problem tylko w tym, że Ty nie masz z kim.
I co z tego? Jesteś przecież samodzielną istotą. Sam się ubierasz, sam wkładasz do ust łyżkę z jedzeniem. Zacznij samemu robić zdjęcia.
7. Nie mam czasu
Wracasz do domu i jest późno. W weekend masz inne załatwienia. Przed pracą nie dasz rady, bo musisz coś tam zrobić. Wybacz, ale nie wierzę. Albo zacznij coś robić, albo przestań się okłamywać.
Słownik: “Nie mam na to czasu” – Tak na prawdę nie jest to dla mnie na tyle istotne abym zrobił krok w tym kierunku i podjął jakikolwiek wysiłek.
7 wymówek fotografa – Podsumowanie
7 wymówek fotografa, dla każdego może być inne. Może być ich mniej, albo więcej. To nie istotne. Ważne jest tylko abyś zaczął pomniejszać swoją listę… ale Ty przecież tylko czytasz posty motywujące do działania…