Rób co chcesz – powiedział luźnym tonem Kuba
No to zrobiłem…
Ślub na kliszy czyli skąd się to wzięło…
Kuba jest reżyserem i lubi nieostre, spontaniczne, dokumentalne i pełne ziarna kadry. Wybierając się na ten ślub wiedziałem, że mam pełne pole do popisu. W związku z tym zabrałem całą torbę aparatów oraz filmów w rozmiarze 120 i 35 mm. Bardzo lubię pracować na filmie ze względu na jego ograniczenia (wzmaga kreatywność do granic możliwości) oraz obraz jaki można uzyskać. W tej galerii zobaczycie część reportażu w formie analogowej. We wpisie pt. “Fotografia ślubna na kliszy vs fotografia cyfrowa” znajdują się zdjęcia zrobione cyfrówką.
Był to jeden z najbardziej przemyślanych wizualnie ślubów na jakim byłem. Pomagała go stworzyć wspaniała ekipa:
- Para: Gosia i Kuba
- Miejsce: Pałac Goetzów Brzesko
- Make Up Artist: Magda Szulc
- Hairdresser: Jarek Młotkowski
- Florystka: Kwiaciarnia Łodyga – Kraków
- Muzyka: Twist Band
Do oglądnania koniecznie musicie w nowej zakładce odpalić taką muzykę: Amerie – 1 Thing